W czasie biegania, albo w czasie jazdy rowerem bardzo rzadko używa się mięśni brzucha oraz mięśni krzyża, a jeżeli już ich używamy to w bardzo niewielkim stopniu. Jeżeli chcemy wzmocnić te mięśnie to jazda na rowerze, albo ćwiczenia na przyrządach symulujących bieg do niczego się nie przydadzą i skazani jesteśmy na wykonywanie mało przyjemnych ćwiczeń.
Rozwiązaniem tego problemu może okazać się przekładnia rehabilitacyjna do roweru. Jest to specjalne urządzenie, które idealnie nadaje się do rehabilitacji mięśni rowerzysty, zwłaszcza krzyża, brzucha i mięśni, które je łączą. Pierwszą przekładnią rehabilitacyjną stosowaną w rowerach była przekładnia łańcuchowa o ciągłej regulacji przełożenia. Co ciekawe przekładnia ta umożliwiała wykonywanie obrotów korby z pedałami w obu kierunkach, przy czym nasz rower zawsze poruszał się do przodu. To właśnie zmienienie kierunku tego ruchu znacząco rehabilituje mięśnie nóg rowerzysty i w pewnym stopniu również mięśnie krzyża i brzucha.
Zdecydowanie skuteczniejszą metodą jest sposób, który polega na zamontowaniu na osi suportu specjalnej korby z pedałami tylko z jednej jej strony. Jest to możliwe tylko wtedy kiedy ta oś będzie mieć kwadratowe końcówki. W takiej sytuacji nogi rowerzysty działać będą jednakowo i pracować będą wszystkie mięśnie brzucha oraz krzyża. Najlepiej, aby pedały posiadały specjalne noski, albo zaczepy na buty, identyczne jak w przypadku rowerów wyścigowych. Bardzo często dla ułatwienia podciągania nóg, tylne koło roweru łączy się bezpośrednio z kołem łańcuchowym, w taki sposób jak w rowerach używanych na torach.